Świat w 2050 roku -
szanse i ryzyko.
Według
rządowych analityków i międzynarodowych agencji badawczych nasz
świat w połowie XXI wieku będzie wyglądał zupełnie inaczej.
Jakie będą główne różnice? I czego będą dotyczyły?
Będzie
nas dużo więcej. Stan aktualny to 7 mld ludności. Według
przewidywań ONZ w 2015o roku liczba mieszkańców może zwiększyć
się o 30%, czyli ma wynosić 9,6 mld. To tak jakby do globalnej populacji
dołączyć kolejne Chiny i Indie razem wzięte. Następstwa jakie
związane są z przeludnieniem nasuwają się od razu. A mianowicie
pojawia się pytanie i zarazem problem jak wyżywić taką ilość
ludzi? Może nastąpić niedobór żywności i surowców.
Kontrola
urodzeń przez udostępnianie środków antykoncepcyjnych? I
wprowadzenie w życie pigułki „dzień po” ?
Ostateczna decyzja nad wprowadzeniem w życie dostępnej dla
wszystkich tabletki „dzień po”, która miałaby być wydawana
bez recepty jeszcze nie zapadła.Obecnie rząd ustala konkretne
przepisy dotyczące utrudnienia w dostępie do pigułki. To temat
bieżący, sporo osób buntuje się i jest przeciwko między innymi o
to, aby do takich tabletek nie miały dostępu osoby które nie
ukończyły 15 roku życia. Jaka będzie ostateczna decyzja dowiemy
się wkrótce. Ja uważam, ze to jest bardzo dobry sposób na
uniknięcie niechcianej przez młodą dziewczynę ciąży. Po
pierwsze uniknie to dużej ilości podejmowanych aborcji (legalnych
czy też nie) Po drugie wiele dziewczyn chce skończyć edukację,
pójść do pracy, zacząc zarabiać własne pieniądze, znaleźć
odpowiedniego kandydata na meża i pózniej pomyśleć o dziecku. I
jeśli można zapanować nad jednym błędem takiej młodej
dziewczyny w imię jej przyszłych marzeń to jestem za.
Ludzie będą coraz
starsi
Wskutek
wydłużającej się średniej długości życia i mniejszej niż
dziś dynamice liczby urodzeń coraz większy odsetek populacji będą
stanowić starsi ludzie. Szacuje się, że za 35 lat jedna na sześć
osób będzie miała powyżej 65 lat. Podeszły wiek wiąże się z
kolei ze starczymi chorobami, jak demencja (liczba cierpiących na
nią potroi się), nowotwory (dwa razy więcej chorych niż teraz)
czy cukrzyca (w krajach rozwiniętych może być nawet trzy razy
więcej diabetyków) – wynika z szacunków Centrum Kontroli Chorób
w USA. Na szczęscie do tego czasu rozwinie się także medycyna.
Dzięki szczepionkom wyeliminowane mają zostać takie choroby, jak
malaria, która zabija obecnie ok.2 mln ludzi rocznie, czy wirus HIV.
Wszechobecna
komputeryzacja.
Nie
jest chyba to zdziwieniem. Według Urlicha Eberla, autora ksiązki
„Życie w 2015 r.: Jak dziś kreujemy przyszłość?”, jesteśmy
obecnie zaledwie na półmetku ery superszybkich komputerów. W ciągu
ostatniego ćwierćwiecza procesory stały się 1000 razy szybsze.
Według Eberla, w trakcie kolejnych 25 lat ich szybkość wzrośnie o
drugie tyle. Tak samo procesory – ich objętość ma się
tysiąckrotnie zwiększyć. Ich moc, szybkość transmisji danych , a
to wszystko w cenie obecnychkomputerów – mówi Eberl w rozmowie z
amerykańskim „Newsweekiem” - Jeśli kupujemy dziś, załóżmy,
laptop za 2 tys. dolarów , to za ćwierć wieku na ten sam model
wydamy 2 zł. Oznacza to, ze w przyszłości ze względu na swoją
niską cenę komputery będą dostępne dla każdego i wszechobecne.
Będziemy je mieli choćby w formie miniczipów w kurtce –
zapowiada Eberl. Jego zdaniem nie można wykluczyć także tego, że
około 2045 r. komputery staną się tak powszechne i doskonałe, że
będziemy w stanie wszczepiać je do mózgu i żyć wiecznie. Nie
wyjaśnia jednak, co takie życie faktycznie oznacza.
Klątwy Maltusa
Ludzie
jakiś czas temu dowiedzieli się o klątwach Maltusa (klątwy
dotyczyły skończenia się zasobów taniej ropy naftowej, zapasów
wód gruntowych, całkowitego zniszczenia lasów, zatrucia atmosfery
gazami cieplarnianymi itd.) Jednak żadne z tych zagrożeń nie jest
nieuchronne i może coś w tym prawdy jest, ponieważ naukowcy z
najpoważniejszych wyzwań i problemów wskazują niedostatek
surowców, znalezienie najwydajniejszych i jednocześnie czystych
źródeł pozyskiwania energii. Zapotrzebowanie na energię będzie
rosło i być może nowe technologie pozwolą zmniejszyć zużycie
energii. Na pewno ratunkiem jest oszczędzanie kapitału naturalnego.
Moda
na 'eko'?
Zdaniem
futurologów ma nastąpić nasilenie nastrojów proekologicznych.
Popularne ma się stać pogłębianie harmonii między człowiekiem a
przyrodą i naturalną ochorną zdrowia. Eberl przewiduje też , że
technologia przetwórstwa odpadów będzie tak zaawansowana, że
produkt powstały po recyklingu nie będzie się jakościowo niczym
różnił od poprzedniego. Według niemieckiego chemika Michaela
Braungarta i amerykańskiego architekta Williama McDonough, autorów
ksiązki „Cradle to Cradle” , rozwinie się „upcycling”,
czyli recykling , który pozwoli na wytwarzanie materiałów wtórnych
wyższej jakości i integralności niż pierwszy produkt.
Światło
słoneczne będzie najistotniejszym źródłem energii
Technologia
przetwarzania promieni słonecznych na energię staje się coraz
tańsza. Jak możemy przeczytać w artykule „Newsweeka”. W 1972
roku koszt wyprodukowania przez panele jednego watta wynosił 75
dolarów, dziś już tylko 1 dolar, a cena ta wciąż spada. W 2050
r. energia słoneczna może zapewniać nawet 27 proc. globalnego
zapotrzebowania na prąd- wynika z ostatnich badań Międzynarodowej
Agencji Energetycznej. Według ekspertów agencji na rozwoju
technologii pozyskiwania energii słonecznej skorzysta także
środowisko. Do atmosfery będzie przenikało o 6 mld ton mniej
dwutlenku węgla niż dziś.
Problem
z wykarmieniem 9 mld ludzi w 2050 r.
Według
Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. wyżywienia i rolnictwa (FAQ),
by wykarmić 9 mld ludzi w 2050 r. należy zintensyfikować produkcję
żywności , tak by wzrosła ona o 60 % w stosunku do tego, co
otrzymujemy dziś. Jeśli nie uda się osiagnąć tego poziomu, może
dojść do społecznych przewrotów, konfliktów i wojen. Niestety
zwiększenie ilości pożywienia nie będzie proste. Wystarczy
spojrzeć na ostatnie 20-lecie, w którym produkcja żywności
wzrosła zaledwie o 1 %. Szacuje się , ze w celu zaspokojenia głodu
za 35 lat, wzrośnie powierzchnia pól uprawnych o 70 mln hektarów,
głównie w krajach rozwijających się . „Newsweek” pisze, że
takich powierzchnii mamy dużo pod uprawę , ale wzrost liczby
ludności powoduje zasiedlanie tych terenów – mówi Kostas
Stamoulis z FAQ. Stamoulis jest zdania, ze rządy powinny zapewnić
zdesperowanym farmerom realne alternatywy pod uprawę, tak by nie
wkraczali oni na tereny zalesione czy mokradła.
Eksperci
widzą jednak światełko w tunelu – technologie. Zdaniem
Stamoulisa, może ona wspomóc rolnictwo i przyczynić się do
wyżywienia 80% populacji w 2050 r. Nie należy także gardzić
starymi metodami, jak trójpolówka, które obecnie przynoszą
korzystne efekty w Chinach i Indiach. Barierę stanowu jedynie
edukacja drobnych rolników, którzy wciąż uprawiają ziemię na
„chłopski rozum”.
Dobre sformułowanie można przytoczyć Zuzanny Skalskiej1, która w rozmowie z „Tygodnikiem Powszechnym” przekonuje - "Nowy świat burzy nasze przyzwyczajenia. Nie można myśleć kategoriami »praca - życie po pracy«. Choćby dlatego, że się nie wyrobi. Trzeba znaleźć swoje miejsce i rolę w społeczeństwie. Nie będziemy tymi ludźmi, którymi jesteśmy teraz. Zmieni się nasza mentalność" (…) "Jeszcze 10 lat temu przysięgaliśmy, że nie uzależnimy się od komórek. Dziś stały się one niemal elementem naszych ciał.”
„Badacze
ryzyka stają przed dylematem: z jednej strony muszą wyprzedzać
czyn i myśleć o tym, co nie do pomyślenia, z z drugiej jednak, być
może właśnie przez ten podjety w dobrej wierze zamiar wyjaśniania
otwierają puszkę Pandory, wskazując potencjalnym zamachowcom nowe
drogi. Ryzykowność analizy ryzyka leży zatem właśnie w tym, że
wyobrażanie sobie niewyobrażalnych do tej pory niebezpieczeństw
może – wbrew intencjom badaczy – pomóc w ich powstawaniu. „
Beck pisze , ze wszystkie społeczeństwa, wszyscy ludzie i każda
epoka od zawsze była osaczona niebezpieczeństwami, ale koniecznym
jest rozróznienie między niebezpieczeństwami , na które nie mamy
wpływu , a kontrolowanym ryzykiem. Pojęcie ryzyka zakłada decyzje
ludzkie i indywidualnych aktorów. Ryzyko oznacza kolonizację
przyszłości. (U.Beck. "Społeczeństwo Ryzyka)
1Jest
ona jednym z czołowych trendwatcherów. Na co dzień zajmuje się
monitorowaniem rynków, przewidywaniem trendów oraz budowaniem
strategii marek i produktów na potrzeby biznesu.